W Polsce placówki medyczne stosujące metodę ILADS w leczeniu boreliozy mogą zostać ukarane grzywną do 500 000 zł. Rzecznik Praw Pacjenta (RPP) uznał, że długotrwała antybiotykoterapia przewidziana przez ILADS jest niezgodna z aktualną wiedzą medyczną i może być szkodliwa dla pacjentów. W przypadku niewykonania decyzji RPP, nakładane są kary finansowe, jak miało to miejsce w przypadku jednej z placówek, która została ukarana grzywną w wysokości prawie 130 000 zł .
Źródło: PulsMedycyny GOV.PL Poradnik Zdrowie
Borelioza – bardziej zagmatwać nie można
Także kochani. Jak widać we współczesnych czasach bardziej zagmatwać już nie można było. Nie dość, że lekarze, którzy mieli jeszcze jakiekolwiek pojęcie dlaczego stosuje się pulsacyjnie antybiotyki wg ILADS, gdzie opisuję na czym polega schemat leczenia w mojej pracy naukowej pt: Borelioza jako skomplikowany problem diagnostyczno-terapeutyczny (plik PDF) i pomimo tego, że sami wiedzieli, że ich metoda jest skuteczna do 90-95%, bardzo często dodatkowo wprowadzali zioła jako uzupełnienie tej kuracji, co dawało dobre efekty (pojawiają się komentarze na grupach związanych z Boreliozą, że już klika lat nie chorują po leczeniu metodą ILADS + zioła zalecane przez lekarza i nie ma objawów – co mnie niezmiernie cieszy).
Ta metoda prawnie została zakazana pod karą grzywny.
Także wiecie już skąd biorą się tego typu komentarze na grupach związanych z Lyme, że lekarze boją się diagnozować boreliozę?
Po tym komentarzu przychodzi tylko na myśl pewien bardzo stary kawal:
– Dlaczego lekarz nie uznał wyników z laboratorium?
– Bo nie były zrobione we śnie proroczym jego kierownika.
Strach się leczyć, strach kogoś leczyć, a jeszcze większy strach cokolwiek komuś zasugerować, bo już teraz nikt nie może być chory na boreliozę czy inne odkleszczówki, które dają mnóstwo objawów [EBM], a wszyscy są chorzy na umyśle i im się wydaje, że chorują.
Zobacz wpis „Objawy chorób odkleszczowych potwierdzonych naukowo„.
Prościej jest wysłać takiego do psychiatry, bo przecież nikt nie pamięta jak działa nasz układ odpornościowy, który jest wysoce nadwyrężany przy infekcji tą bakterią z zestawu odkleszczówek, poprzez zużycie tryptofanu oraz tyrozynę, gdzie ich niedobór doprowadza do braku serotoniny i dopaminy w układzie, co objawia się obniżeniem nastroju, atakami nerwic oraz spadkiem koncentracji, czy nawet pojawia się niezborność ruchów.
Wiem co Ci ludzie czują, bo sam tego doświadczałem, co opisuję w swoich publikacjach dostępnych pod tym linkiem:
Zobacz wpis „Skąd spadki nastroju i koncentracji przy infekcjach?„
Ponadto, zastosowanie antybiotyków jest problematyczne, bo po pierwsze w badaniach z 2017 roku, gdzie wykazano na modelu zwierzęcym zbliżonym najbardziej do ludzkiego, że doxycyklina nie ma skuteczności i są reinfekcje, pomimo braku nowego kontaktu ze źródłem zakażenia (kliknij by dowiedzieć się więcej).
A wysoce prawdopodobne jest to, że w badaniach 2024 jest odpowiedź, które jasno wskazują na to, że borelioza potrafi tworzyć biofilmy i są one oporne na antybiotyki, dodatkowo budowane są w sercu (kliknij by dowiedzieć się więcej) bo może być przyczyną tego gigantycznego nieporozumienia zwanego:
Borelioza przewlekła nie istnieje
Czy teraz rozumiesz drogi czytelniku w czym tkwi problem?
Nie wierzą w Twoje testy, pomimo tego, że są pozytywne. Nie chcą Cię leczyć, bo nawet jeśli uda się Ciebie względnie ogarnąć trzema czy czterema antybiotykami, to nie przejdzie to uwadze wielkiego brata i Twój potencjalny wybawca jest narażony na kary finansowe. A ustawa LEX SZARLATAN (link do artykułu), która jeszcze nie weszła zapewne da też niedługo możliwości ograniczenia w sprzedaży ziół, które skutecznie działają na boreliozę, jak na przykład stevia, tak ten słodzik [EBM].
Nie wierzysz?
W sklepie podkowa.eu, w którym się zaopatruję od 2017 roku była kiedyś dostępna Witamina D3+K2 w dawce 50000 UI, w jednej tabletce. Tak. Była. No ale wiecie, przez przypadek mógł ją zjeść człowiek, a to jest przecież trutka na szczury (link do artykułu) i obecnie są dostępne mniejsze dawki, coby szczury się nie potruły… 🙂
Jak widać ze skutecznymi środkami jest prowadzona całkiem skuteczna walka z naturopatią, zielarstwem, suplementami [popatrz sprawa suplementów zrobionych przez Dodę – link do artykułu], które niejeden dziwny stan postawiły na nogi.
Czy ktoś zatrzyma tę karuzelę uśmiechu?
Tymczasem serdeczne pozdrowienia z Mechelinek i trzymam kciuki za wasze zapewne zagmatwane drogi do zdrowia, by nie przypominały tych memów (kliknij) 🙂
